Religijność, święta i zwyczaje

Go down

Religijność, święta i zwyczaje Empty Religijność, święta i zwyczaje

Pisanie by Mistrz Gry Czw Maj 21, 2020 6:00 pm

RELIGIJNOŚĆ, ŚWIĘTA I ZWYCZAJE



Oryginalna wiara leśnych elfów opiera się na kulcie duchów natury i możliwe, że miała wspólne korzenie z obecnym druidyzmem. Obrzędy i legendy głęboko zakorzeniły się w społeczeństwie, każąc odrzucać inne wyznania jako nawymyślane i nieprawdopodobne. Nie uznają bogów ani w ludzkiej, ani w innej formie, biorąc to za śmieszne uproszczenie. Jedyny wyjątek stanowią postaci duchów, które przybierają one w kontaktach ze śmiertelnikami lub też w zwyczajnych podróżach po ich świecie. Jest to swego rodzaju wizytówką każdego z nich, choć dokładne intencje duchów ciężko odgadnąć. Sama kwestia wiary jest rzadko poruszana, choć obecna. Zwykle mówią o niej tylko kapłani, zarówno publicznie podczas świąt, jak i prywatnie. Ma to na celu zabezpieczyć wiarę przed złą interpretacją, plotkami i pojawianiem się własnych dopowiedzeń. To kolejny powód, dla którego elfy sceptycznie podchodzą do innych religii, które są przecież głoszone przez osoby, które nie zostały do tego uprawnione przez ich kapłanów. Nie jest ważne, że te osoby same są jakimiś kapłanami, według elfich praw, nie są nimi, nie zostali do tego powołani przez duchy, więc ich słowa mają taką samą wartość, co u przeciętnego mieszkańca. Oprócz duchownych sami rodzice w pierwszych latach życia dziecka opowiadają mu o rodzimej wierze. Historie te są ściśle określone w specjalnych księgach i często wyjaśniane indywidualnie. Zajmują się tym kapłani patronujący danej parze. Duchowy opiekun jest wybierany w dniu ślubu i to właśnie on przewodniczy całej ceremonii. W następnych latach służy małżonkom swoją radą i wsparciem, a także wypełnia obrzędy na drodze duchowej ich dzieci. Rzadko zdarza się, żeby jakaś para opuściła swój pierwszy dom, jednak jeśli tak się stanie, kapłan albo rusza z nimi, albo muszą postarać się o opiekę u innego.
Tak jak i siedziba starszych, świątynia — harya'shinma — zajmuje dla siebie całe osobne drzewo, zwykle jedno z największych. Na różnych kondygnacjach urzędują różni kapłani, a pomiędzy ich skromnymi domostwami rozmieszczone są ozdobne kaplice przeznaczone na użytek wiernych. Rolę ołtarzy spełniają wyrzeźbione w pniu wizerunki bogów, wokół opatrzone inskrypcjami najważniejszych modlitw. Po obu stronach znajdują się urny na dary i własne prośby. Siedziska umieszczone są w niewielkiej odległości, a także w kilku piętrach na ścianach, lecz ażurowe ściany pozwalają też gromadzić się na zewnętrznym tarasie. Na podwyższeniu przed wizerunkiem boga znajduje się miejsce dla kapłana prowadzącego uroczystość. Szczegółowy wystrój wnętrza zależy od konkretnego ducha.

Yara'mashiya — tłumacząc dosłownie, jest to Święto Brzasku, obchodzone dokładnie pierwszego dnia wiosny na cześć Ducha Ognia. Na parę godzin przed świtem w całym mieście rozpala się ogniska w specjalnie do tego przygotowanych metalowych misach ułożonych na ziemi lub wiszących między drzewami. Sprowadzając nań pierwsze promienie wiosennego słońca, Yakshalamal błogosławi ów ogień, który następnie roznoszony jest do przydomowych latarni przez kapłanów ognia. Wioska zbiera się przy głównym ognisku i wznosi radosne śpiewy do Ducha Ognia, elfy dzielą się między sobą płomieniem świec, składając sobie życzenia i rozpamiętując miniony rok. Następnie świętowanie przenosi się już do domów w postaci uroczystego obiadu.

Saile Naleanay — przybycie na świat nowego dziecka to zawsze radosne wieści, choć to święto zamyka się raczej w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Organizowane jest około tydzień po faktycznym urodzeniu się dziecka, by mieć pewność, że zarówno ono, jak i matka są zdrowi. Niemniej w samym dniu narodzenia obecny jest już kapłan rodziny oraz kapłan zwierząt, ten drugi w charakterze medyka. Jeśli coś pójdzie nie tak, dba o to, by duch zmarłej osoby nie miał im do zarzucenia żadnego zaniedbania obowiązków i możliwości, a także należnego szacunku. Wróćmy do święta. Tygodniowe niemowlę nie może zbytnio samo w nim uczestniczyć, ale z pewnością ucieszy się zastępem gości skaczących wokół jego małej osóbki. Przynosi się prezenty, życzenia, wsparcie, to też jest odpowiedni moment, by oficjalnie nadać dziecku imię, czego świadkiem jest kapłan rodzinny. On to potem potwierdza tożsamość malutkiego elfa przed starszyzną, która musi dopełnić wszelkich formalności takich jak spis ludności wioski. Świętowanie rocznicy urodzin jest znacznie mniej wyraziste, jednak w wielu rodzinach ochoczo praktykowane. Zwykle nie wiąże się z tym żadna uroczystość duchowna, a tylko prywatne przyjęcie.

Alvaerisya — ślub to ważne wydarzenie w społeczeństwie i teoretycznie może na niego przyjść każdy mieszkaniec wioski. Stanowi początek nowej rodziny i to właśnie jest jego zasadniczym założeniem. Przygotowania do wszystkiego czynione są nawet kilka miesięcy wcześniej, wtedy też najlepiej wybrać sobie kapłana, który będzie duchowym opiekunem rodziny i będzie ją prowadził przez resztę życia. Należy też wybrać bardów, zadbać o przygotowanie uczty. Całą świątynię ozdabia się różowymi kwiatami foelim oraz jari. Para młoda ubiera się w kolorach złota i czerwieni. Podczas uroczystości składają przysięgę wierności sobie i swoim przyszłym dzieciom. Podobna pada z ust wybranego przez nich kapłana, który następnie błogosławi małżonków oraz przyszłe pokolenia, które sprowadzą na świat, a które będą stanowić przyszłość ich społeczności. Po uzyskaniu wstawiennictwa bogów przychodzi czas na powszechną zabawę, na której centrum wybiera się zwykle największą gospodę w mieście. W przeciwieństwie do ludzi elfy nie przywiązują dużej wagi do nocy poślubnej, jest to sprawa indywidualna dla każdej pary. Rocznica ślubu jest obchodzona bardzo prywatnie, często stanowi okazję do bezkarnego wymknięcia się na parę dni z ogólnego gwaru wioski.

Balaeyas — pogrzeb jest jednym z najbardziej duchowych wydarzeń, w którym bierze udział cała społeczność. Wierzy się, że również duchy przodków przybywają na uroczystość, chociaż pozostają poza wzrokiem śmiertelników. Obrzęd pogrzebowy powinien być przeprowadzony pod patronatem ducha, który przewodził jego rodzinie. Pomaga mu kapłan Teneareay. Bardzo źle, jeśli nie ma odpowiedniego kapłana w okolicy, wtedy zwykle wybiera się kapłana Teneareay. Opatrzone olejkami zwłoki są zawijane w delikatną tkaninę przypominającą gazę, lecz w kolorze głębokiej czerni. W usta zmarłego wkłada się nasiono z drzewa hayrnalaes, które symbolizuje początek jego przyszłego życia. Tak przygotowane zwłoki zanosi się do świątyni na uroczyste błogosławieństwo. Potem cała procesja z noszami na przedzie kieruje się do przygotowanego grobu, gdzie jest składane ciało. To moment na pożegnanie i życzenia pomyślności i ponownego spotkania w innym wcieleniu. Grób ma formę wyłącznie ziemistego dołu, głębokiego na około półtorej metra do dwóch, ciało nie jest umieszczane w trumnie, by zapewnić mu możliwie dużą bliskość z naturą. Po zakończeniu ceremonii, zwłoki są przysypywane ziemią, a potem przykrywane dywanem mchu i świeżych kwiatów. Drzewa hayrnalaes wyrastają po około trzech miesiącach, jeśli w tym czasie sadzonka się nie pojawi, oznacza to, że zmarły nie jest jeszcze godzien, by odrodzić się nawet jako elf.

Alvorhaian - zwyczaje elfickie potrafią mocno zadziwić, a jednym z takich jest tradycyjna forma wyboru przyszłego małżonka, tj. zaręczyn. Co prawda większość małżeństw jest aranżowana przez rodziców, a nawet dziadków, jednak nie wszystkie, a i w tych pierwszych nie ma nic zdrożnego w praktykowaniu przez młodzież symbolicznych tradycji. Uważa się, że pomaga to rozwinąć i zacieśnić więź, jak też jest wyrazem zainteresowania. Zwyczaj silnie związany z, wbrew pozorom, wcale nie Teneareay lecz Oro i Harai'ayą. Prawdopodobnie wziął swój początek od tej drugiej, a co jest niezwykłe dla elfiego społeczeństwa, główną rolę grały tam kobiety. Elfka podarowywała wybrankowi nierozwinięte jeszcze nasiono. Zwykle był to jakiś orzech, na przykład drzewa seiuli, których kształt przypomina serce. Było to wyrazem nie tylko akceptacji jego starań, ale też zaufania i powierzenia temu mężczyźnie swojego przyszłego życia oraz swoich dzieci. Po drodze rozwinął się przesąd, że rzuciwszy nasiono w tłum, można znaleźć idealnego wybranka i zwrócić na siebie jego uwagę. Miało to popularność głównie wśród młodych i nastoletnich elfek, a szybko też zyskało odwrotną wersję. Podczas gdy Harai'aya powierza Oro swoją iskrę życia, on przekazuje jej własną ziemię, dom, w którym ta zamieszka i zostanie otoczona jego opieką. Im ładniejszy kamień, najlepiej szlachetny, tym milej widziany u kobiet. Szczególnie cenione są kamienie jednolite lub poznaczone bardzo drobnymi plamkami. Często dobiera się je pod kolor oczu wybranki. Stonowani panowie dają go w prezencie, chłopcy nieraz rzucają czy to w tłum, czy do wywołanej z niego damy. Podobno, jeśli któreś nie złapie prezentu, wróży to szybki rozpad związku. Ze względu na aranżowane małżeństwa, raczej nie zdarza się, że dar zostanie odrzucony, lecz wśród elfów żyjących bardziej na ludzką modłę już owszem. Próbowanie ponownie jest odbierane bardzo różnie, natomiast same zaręczyny są już swego rodzaju przysięgą i niewierność po nich jest oficjalnie uznawana za niewierność małżeńską.
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Admin

Źródło avatara : https://imgur.com/Am3Vl

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach