Poczta Iwo

by **Iwo** Sro Sie 05, 2020 9:55 pm

Sposób i miejsce odbioru: Listy do Iwo wrzucane są do jego skrzynki na listy, będącej na słupku przy bramie do jego posesji.
Mogą być ewentualnie odebrane przez niego osobiście, jeśli listonoszowi będzie się chciało wejść na działkę Iwo i zapukać do jego drzwi.
Posłaniec: To jak wysyła listy zależy od osoby do której list śle. Jednak zazwyczaj wysyła je pocztą miejską, musi tylko podjechać kilka kilometrów do najbliższej poczty.
Dodatkowe: Nie lubi odpisywać na listy, więc proszę się nie dziwić, jeśli odpisze z dużym opóźnieniem lub charakter pisma w liście nie będzie jego (czasem wynajmuje prostytutki by odpisywały za niego na listy).
Iwo często wyjeżdża z sprawach biznesowych, co też może dodatkowo opóźniać odbiór listów i odpowiadanie na nie.

by **Claudie Misfortune** Sro Sie 05, 2020 9:56 pm

List od Iwo był zaskoczeniem dla Claudie, po nim nie spodziewała się żadnej inicjatywy, lecz nie omieszkała zostawiać go bez odpowiedzi:

Drogi Iwo,
Twój list wywołał u mnie ciepłe myśli i to kochane, że martwisz się o mnie na tyle, by proponować rozmowę. To wiele dla mnie znaczy i będę o tym pamiętać.
Ów mężczyzna był moim fanem o niegrzecznym przysposobieniu, wielce Cię uraził, dlatego zabrałam go na prywatną rozmowę, by zrobić mu lekcję manier. Nie rozpamiętuję Twojego zniknięcia, każdego przecież wzywają obowiązki.
Claudie Misfortune"

by **Claudie Misfortune** Pią Sie 21, 2020 2:52 pm

List nie tyle nieoczekiwany, co zwyczajnie dziwny, jakby jego autor chciał podjąć się byle jakiego tematu, choć padło na coś niespotykanego. Lecz Claudie to Claudie, podeszła do tego na swój własny sposób:

Drogi Iwo,
To naprawdę miłe z Twojej strony, że tak interesujesz się moim bezpieczeństwem, dlatego uspokoję Cię, przebywam obecnie w Afraaz. W moim pobliżu jest pewien czarujący mężczyzna, który w razie czego mi pomoże.
Miło, że pomyślałeś o tym, aby mnie spytać, lecz nie kłopocz się. Wyrzuć te starocie, już kilka lat mają. Nie szkoda mi też bielizny, a i Tobie się nie przyda.
Stroń jednak od zamtuzów, nigdy nie wiesz, czym mogą Cię zarazić. I uważaj na siebie.
Całusy,
Claudie Misfortune.

by **Claudie Misfortune** Pon Sie 24, 2020 12:46 pm

Otrzymane dwa listy pod rząd od Iwo, sprawiły że musiała zacząć analizować sens tak częstej korespondencji. Nigdy wcześniej się tak nią nie interesował. Dlatego odpisała, jak zwykle ładnie:

Drogi Iwo,
Nie zapomnę swądu, który wydzielał się z kominka, choć był to najbardziej ekscytujący moment rozgrywki. Miło, że też pamiętasz.
Pamiętam o Twoich urodzinach, choć nie zwykłeś ich wyprawiać. Taka odmiana dobrze Ci zrobi. Liczę na huczne przyjęcie. Przyjadę i dostaniesz prezent. Choć może wymyślę coś mniej łatwopalnego, byś się potrudził.
Całusy,
Claudie Misfortune

by **Razikale An'Doral** Nie Sie 30, 2020 8:21 pm

List napisany kaligraficznym stylem dotarł pewnego dnia do skrzynki pocztowej Iwo, choć nadawcy raczej nie zależało na czasie:

Szanowny Panie Menetys,

Słyszałem rekomendacje na temat Pana hodowli i sprzedaży jednych z najlepszych rumaków w Medevarze. Tak się składa, że myślałem o zakupie, ponieważ dużo podróżuję. Zarazem ciężko znaleźć mi czas, aby osobiście Pana odwiedzić. Jeśli będzie Pan zainteresowany sprzedażą, zapraszam do Zatoki Nenevath. Zamieszkuję Rezydencję Krzeworożu. Byłbym wdzięczny.

Z wyrazami szacunku,
Razikale Urthemiel Zazikel An'Doral.

by **Razikale An'Doral** Pon Sie 31, 2020 9:07 am

Razikale odczytał list, dostrzegając niezgrabne pismo i znacząco inny podpis. Iwo musiał być zapracowaną osobą. Mimo to, fakt wspomnianej kastracji wierzchowca lekko go zbił z tropu. Ale odpisał od razu:

Szanowny Panie Menetys,
Jestem tym zainteresowany i uważam, że chwila jest dogodna. Nie zamierzam w najbliższym czasie wyjeżdżać, dlatego z niecierpliwością oczekuję wizyty.
Myślę, że nie ma potrzeby kaleczenia tego biednego zwierzęcia. Niech przyjedzie taki jaki jest.
Bardzo dziękuję.
Z uszanowaniem,
Razikale Urthemiel Zazikel An'Doral.

by **Razikale An'Doral** Nie Paź 04, 2020 2:52 pm

Drzwi do rezydencji uchyliły się, kiedy tylko pojawił się listonosz. Razikale wybiegł jak opętany, chwytając mężczyznę za fraki.
-List?! Do mnie?! Od Pani Raust?!
Szarpał nim, a facet był przerażony.
-Nie wiem czubie!
Wcisnął mu koperte z paczuszką i szybko uciekł, a Niebieskowłosy natychmiast otworzył list. Niestety, głęboko westchnął, kiedy nadawcą okazał się ktoś inny. Zmęczony i głodny wrócił do środka…

Panie Menetys,
Bardzo dziękuję za maść, z pewnością przyda się Roberto, kiedy tylko wróci. Horacy ma się dobrze, jakbym miał pytania, oczywiście się odezwę.

Z uszanowaniem,
Razikale Urthemiel Zazikel An’Doral

by **Roberto Fallwet** Pon Sie 02, 2021 4:42 pm

>>Do Iwo dotarł dziwny list, zaś listonosz był niezwykle zmęczony próbami odnalezienia go

by **Mistrz Gry** Nie Wrz 26, 2021 2:00 pm

>> Schludny i o dziwo całkiem czytelny list zdawał się łamać stereotypy na temat wszelkiego towarzystwa medycznego. Do listu dołączona była też paczka.

Iwo,

Twoja dieta wygląda całkiem dobrze, za wyjątkiem ubioru i umeblowania, ale domyślam się, że ich wyeliminowanie może być czasami trudne. Być może noc poza domem lub lepsze zamki w szafkach i drzwiach. Zagadką jest dla mnie, jak zdołałeś przełknąć mydło. Tak czy inaczej, możesz dodać więcej różnych rodzajów warzyw i owoców, z pewnością nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie. Zresztą zróżnicowana dieta dobrze wpływa na nastrój.
Na bóle w klatce piersiowej przesyłam Ci mieszankę ziół, do parzenia i picia przy posiłkach, najlepiej przed nimi. Dodaję też osobno czarny bez do robienia naparu i nalewkę z arniki, którą należy rozcieńczać wodą. Obydwu możesz używać do wcierania w bolące miejsce. Pisz w razie wątpliwości.
Jeszcze jedno. Trafił mi się ostatnio krocionóg. Nie mam co z nim zrobić (długa historia), a widziałem, że masz na górze puste akwarium, więc jak chcesz, mogę Ci go oddać. Przyjechałbym z nim, bo nie ufam poczcie.

Kesyan

by **Mistrz Gry** Sro Lis 10, 2021 1:45 pm

> List wraz ze spisem leków oraz kilkoma komentarzami do poszczególnych. Był też koszyk, a w nim szachy.

Iwo,
Nie masz za co przepraszać. To była pewnie jedna z bardziej zwariowanych nocy w moim życiu. Zawsze jesteś tu mile widziany.
Cieszę się, że krocionóg dobrze zniósł podróż. Kiedy go znalazłem, wyglądał naprawdę źle i nie pokładałem wielkich nadziei w jego przeżycie. Mam nadzieję, że nic mu się nie nawróci, czas na to nie wskazuje.
Dziękuję za mleko. Oddaję Ci koszyk i szachy, których zapomniałeś zabrać. Dołączam też listę leków z wyjaśnieniem. Pisz, gdyby coś się zmieniało albo przestało działać, nawet jeśli wyda Ci się mało ważne.

Pozdrawiam,
Kesyan

by **Mistrz Gry** Sro Lis 17, 2021 12:30 am

List był napisany raczej zwyczajnie, jakby przez kogoś, kto nigdy nie czuł potrzeby dbania o zbytnią elegancję pisma czy reszty detali jak śnieżnobiały papier czy kolorowy lak.

Iwo,
Miałam nadzieję, że się na to zdecydujesz. Noc to dobra pora, spokój na traktach i takie tam. Przyjdź pod złamany dąb, na szlaku z Lenth do Gospody Pod Kłem. Znajdziesz go bez problemu, będę cię tam wypatrywać i zaprowadzę do nas. Razem ze mną i z tobą będzie nas czternaście osób, choć nie wiem, czy pojawią się wszyscy. Niektórzy lubią się włóczyć, jeśli wiesz, co mam na myśli.
Nie zwlekaj zbyt długo.

Miranda

by Sponsored content

Poczta Iwo

Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo

Re: Poczta Iwo