Nathaniel Harash

2 posters

Go down

Nathaniel Harash Empty Nathaniel Harash

Pisanie by Nathaniel Harash Pon Wrz 28, 2020 4:06 pm

autor: NNautor: NN


NATHANIEL HARASH
Mężczyzna | ur. 1846r. | Senemczyk | Gubernator Afraaz i szef mafii “Harsaher”


WYGLĄD
-Dostojny starszy mężczyzna, o kościstych, uwydatnionych rysach twarzy, które ktoś kiedyś określił szlacheckimi, choć urodę ma całkowicie po matce. Prosty nos, szersza szczęka, uszy przyległe do czaszki i przede wszystkim, wypełnione usta;
-Jego włosy o ciemnobrązowym zabarwieniu z elementami siwizny są równo wycięte na minimalną długość po bokach, zaś nieco dłuższa góra, zaczesywana w tył. Podobny kolor mają dopasowane oczy, których ciemna barwa łudząco zlewa się ze źrenicami;
-Postawny, wysoki i zadbany, nawet silny, bo wyćwiczony w bójkach i dzierżeniu szabli, a trening szermierki wymaga starań. Mimo to, jest szczupły, ale nie jakoś niewłaściwie, nie garbi się, a to najważniejsze. Na torsie jest kilka prostych blizn, w nieregularnym ułożeniu, jedno większe, drugie mniejsze, podobnie z pociągła linią przy prawej skroni i po lewej od ust;
-Dłonie zadbane, uśmiech ładny, a sam w sobie zawsze schludny, choć pod ubraniami skrywa kilka tatuaży, a jakich? Cóż, trzeba poprosić, by pokazał, bo tych naturalnie nie odsłania dla widoku publicznego;
-Odnośnie ubioru, osobiście preferuje praktyczność i wygodę, nad zdobionymi pantalonami i muszkami, jednak pozycja wymaga od niego eleganckich koszul, garniturowych spodni, ładnej kamizelki, a w razie potrzeby, czarnego płaszcza.


CHARAKTER
-Cechuje go ogłada, ponieważ nie zwykł być zbyt impulsywnym w swoich działaniach, nie znaczy to jednak, że nie jest zdolny do rzeczy ludzkich, typu gniew, irytacja itp. Jego usposobienie określa się jako łagodne i z natury przyjacielskie;
-Nienawidzi samotności, choć musiał nauczyć się żyć z nią jak z rodziną, jednakże woli czuć obecność kogoś w pobliżu. Nie jest z niego dusza towarzystwa, bo nie ma do tego sposobności, ale lubi się bawić, a to najistotniejsze;
-Przeważnie się uśmiecha, kiedy czegoś nie rozumie, ponieważ jest to najlepsza wymowna linia obrony. Szuka zrozumienia u innych, ponieważ poczucie inności jest mu cierniem na sercu;
-Stara się być honorowy, respektując zasady przeciwnika, ale nie zawsze jest to wykonalne, wtedy po prostu w ruch idą wszelakie alternatywy, a bójcie się, bo to prawdziwa furia gromu;
-Choć wierzy, że miłosierdzie i dobro, powinny być przewodnimi cechami każdego człowieka, ciężko jest mu się do tego dostosować, jakby walczył z własnymi demonami, by wytrwać w świecie pełnym okrutników i nie stać się jednym z nich;
-Nie przywykł do arystokratycznych manier, czy nawet nie pokochał nigdy polityki, lecz jeśli może coś zmienić na lepsze, popłynie z prądem.


HISTORIA
Jeśli słodzisz herbatę, kawę lub robisz wypieki, to najprawdopodobniej korzystasz z cukru, który pochodzi z prywatnych plantacji należących do rodu Harash. Ten gigant na rynku podbił Medevar, lecz niestety, ich życie rodzinne nie jest tak słodkie, jak ich sprzedawany towar…
Lecz od początku. Niejakiemu Garfieldowi Harash i jego drobnej żonie, Cecylii, urodziła się trójka dzieci. Najstarsza, Sofie, drugi z kolei, Nathaniel i najmłodsza, zarazem druga córka, Natasha. Historia ta jednak, dotyczy środkowego i zapomnianego potomka, chłopca, wobec którego pokładano wielkie plany. Z racji jego płci, ojciec widział w nim godnego następcę swojego cukrowego imperium, jednak czas udowodnił, że malec miał największego pecha z całej trójki. Urodził się bowiem głuchy, co dostrzeżono po fakcie i wszelkie próby odratowania jego słuchu, spełzły na niczym. Nad przyszłością rodu i interesu, spowiły się czarne chmury.
Nathaniel nie miał lekko, zwłaszcza w przypadku swojego rodzeństwa. Młodsza od niego Natasha, od zawsze była prawdziwą księżniczką na ziarnku grochu i córeczką tatusia, więc wolała zamykać się w swoim świecie i nie mieć z nim zbyt wiele wspólnego. Ale to ta starsza była gorsza, bowiem Sofie dręczyła go, odkąd pamiętał. Naśmiewała się z jego wady, wykorzystywała to, aby robić mu żarty, a czasem, by po prostu sprawić mu przykrość. W rzeczywistości, Sofie czuła zazdrość z powodu perspektyw jakie mu oferowano, a na co nie zasłużył, bowiem, w przeciwieństwie do niej - był kaleką, więc był słaby.
Chłopak nie miał lekko też z ojcem, który patrzył na niego jak na nieudacznika, wątpiąc w jego możliwości, nie wspominając o innych rówieśnikach. O nie, nie chodzi o akademie, ponieważ musiano mu zagwarantować indywidualne nauczanie, względem nowych standardów. Jednak kiedy zapuszczał się na afraazkie podwórko, zawsze znajdowała się grupka małych dręczycieli, którzy robili to samo co Sofie. Do tego dochodziły bójki. Wielokrotnie próbował znaleźć sobie przyjaciół, samemu do nich podchodząc, ale ci traktowali go jak ułomnego lub myśleli, że z nich drwi. I tak gorzej przeżył swój pierwszy zawód miłosny, gdy spodobała mu się dziewczynka z sąsiedztwa. Nie mógł jej powiedzieć tego, dlatego chodził za nią z karteczkami, pisząc co o niej myśli. Niestety, uznała go za dziwaka i sypnęła mu piachem w oczy. Coś krzyczała, ale nigdy nie dane mu było zrozumieć co dokładnie. Z czasem matki tych dzieciaków pouczyły ich, z jakiej rodziny Nathaniel pochodził i zabroniły mu dokuczać. Przestały, jednak nie ta jedna dziewczynka, która zrobiła się dla niego jeszcze gorsza. To jej zaczęto teraz płatać złośliwe psikusy, za to że “dokucza choremu”. Nagle im się odmieniło, zabawne. Młody Harash stawał w jej obronie i próbował jej pomagać, ale kończyło się tylko odpychaniem go i niemym krzykiem. W końcu odpuścił całkiem...
Z biegiem lat nie było lepiej. Garfield całkowicie stracił wiarę w to, aby głuchoniemy przejął po nim władzę. Jedynie Cecylia kochała Nathaniela takim jakim był, dając mu poczucie miłości. I choć do tej pory wywierała wpływ na mężu, aby dał szanse jedynemu synowi, tak też w końcu podszepty najstarszej Sofie, zwyciężyły. Ojciec postanowił wysłać Nathaniela do znajomych w Kelalil, mieście położonym w Sad'gha Ulu. Tak pozbył się niewygodnych pytań, a Sofie została oficjalną dziedziczką biznesu cukrowego.
Młody Harash odbył długą drogę na północ, z poczuciem zdrady i odrzucenia. Myślał, że będzie to najgorszy etap jego młodego życia, lecz nie wiedział, jak bardzo się mylił. Z dala od toksycznych krewnych i uprzedzonych do niego ludzi, mógł zacząć nowe życie. Tamtejsi ludzie byli inni, a i nawet jakiś fach rzemieślniczy dorwał. Był czeladnikiem u złotnika, mając dach nad głową i spokój ducha. Choć ludzie jego ojca mieli go na oku, wszystko stało się inne. Mógł w spokoju trenować szermierkę, nie oglądać zawiedzionych spojrzeń... To były jego najlepsze lata. A nawet, poznał dziewczynę, która była Dai’Lahem. Miała na imię Amira i była dla niego bardzo dobra. Przychodziła do jego mentora z uszkodzoną biżuterią, a choć z początku odniosła wrażenie, że Nathaniel ją ignoruje, to w końcu wytłumaczono jej w czym rzecz. Zaczepiła go po pracy i… tak jakoś dalej samo poszło. Było zupełnie inaczej, niż zawsze.
Beztroski czas jednak dobiegł końca, kiedy skończył dwadzieścia cztery lata. Pewnego dnia, do jego domu zawitał pracownik Garfielda, z ważnymi informacjami. Jak się okazało, dużo się działo pod jego nieobecność w Medevarze. Jego młodsza siostra, Natasha, została zeszłego roku zamordowana i nikt go o tym nie poinformował, nawet nie wiedział o pogrzebie. Mało tego, kilka dni wcześniej, zamordowano też Sofie. Ojciec pilnie wzywał go do powrotu. Nie mógł w to wszystko uwierzyć, a choć powinien się smucić, nie wiedział czemu, zupełnie ich nie żałował. Jednak nie odmówił powrotu. Musiał zakończyć związek z Amirą, wiedząc, że to nie jest chwilowa wycieczka, a tego ich relacja nie przetrwa. Zabolało go to, ale teraz liczyło się jego własne życie i rodzina.
Tak też wyklęty syn, powrócił do rodzinnego Afraaz, a tam czekała go jeszcze większa masa nowości, na które nie był gotów. Natasha uciekła z domu, pokłócona z rodzicami i chcąca żyć na własną rękę, została prostytutką w Selinday. Powróciła w końcu do ich miasta, lecz nie doczekała spotkania. Sprawca nieznany. Sofie zaś, otruto w Czorcim Stole. Sprawca też nieznany, podobno elf i zapewne sprawa jest powiązana. Mało tego, na jaw wyszły wszystkie przekręty i brudy Harashów, względem wojny z biznesem kawowym Kleppherta, których chwyty wcale legalne nie były. Jego rodzina żyła poza prawem. Nie. Ona zawsze pełna była kryminalistów, tylko on żył w ułudzie normalności. Garfield miał na głowie śledczych, w dodatku stracił dwie ukochane córki, a sam już nie miał dziedzica. Z aktu desperacji, zmuszony był przywrócić Nathaniela do łask. Czy chłopak tego chciał? Nie miał nic do gadania. Przynajmniej matka szczerze ucieszyła się, że odzyskała syna.
Nath zaczął żyć w Afraaz, jako jedyny spadkobierca rodu, z piętnem tragicznych wydarzeń w rodzinie, którą wywołały jego siostry, zaś sam musiał, pomimo swojej słabości, podołać nie tylko nowej rzeczywistości, ale też wyciągnąć nazwisko z bagna, w jakim go utopiono…

Aktualizacja fabularna:
-podczas uroczystości ku czci ofiar pożaru w Afraaz, poznał Melissę Aife, oraz aktorkę, Claudie Misfortune. Niestety, ta druga niedługo później została zamordowana, a ta pierwsza, wyjechała w nieznane;
-pewnego dnia, spotkał w kaplicy swoją koleżankę z dawnych lat, Isebelle, w której się podkochiwał za dzieciaka. Zbyt speszony tym incydentem, skłamał jej, że jest kimś innym, niż w rzeczywistości. Zabrał ją na kawę, ale prawda wyszła na jaw, zaś Nathaniel zwyczajnie uciekł;
-została mu przedstawiona jego narzeczona, Catherina Burbunt, na zaręczynowym obiedzie rodzinnym. W efekcie, Nathaniel spił się i po jej wyjściu, próbował zaatakować ojca, lecz został obezwładniony przez własną służbę;
-spędził kilka tygodni w Czorcim Stole, pijąc burbon i paląc opium, pogrywając w pokera, aż poznał Thaazisa Hassira, który go zaczepił. Po krótkiej rozmowie, rozdzielili się, lecz Nathaniel znalazł okazję, aby znów go odwiedzić. Po wspólnej konwersacji, zawiązali współpracę, mającą na celu pomóc interesom Harasha, oraz rozwiązać zagadkę pożaru w Afraaz;
-w gniewie na ojca, kiedy ten nakrył jego wszystkie spiski i odebrał mu wszelkie prawa władzy, udusił go poduszką pod wpływem emocji. Tym samym, stał się nową głową rodu, oraz przywódcą zorganizowanej działalności Harsaheru;
-budując pozycję Harsaheru w Afraaz przyczynił się do udaremnienia zamachu na ówczesnego gubernatora Afraaz oraz wytępienia wszelkich wpływów organizacji Porannej Gwiazdy z miasta;
-doprowadził do Rewolucji Afraazkiej, w skutkach której wypędzono Księcia Afraaz i obalono dogmat arystokracji. Stając zbrojnie przeciw siłom cesarskim uniezależnił miasto od Medevaru, tworząc tym Republikę Afraaz, gdzie swoje miejsce w świecie mogły odnaleźć hybrydy, czy też szare elfy. Jego pozycja i wpływy stały się nieograniczone, lecz ceną tej władzy była nieprzewidziana śmierć jego narzeczonej;
-wykupił prawa do upadłej Cesarskiej Kompanii Handlowej, wznawiając tym interes handlowy statkami powietrznymi spod nazwiska Harash;
-rozwinął infrastrukturę Solmo i Eres, tworząc nowe miejsca pracy. Republika Wolnego Miasta Afraaz zaskarbiła sobie tytuł najbogatszego państwa;
-przez kolejne długie lata utrzymywania niepodważalnej pozycji mafii, sam zgłosił swoją kandydaturę na nowego gubernatora Afraaz. Nikt nie wie, czy wygraną zapewniła mu reputacja, czy może pociągnięcie za odpowiednie sznurki.


UMIEJĘTNOŚCI I WADY
* --- - Hobbystycznie udoskonala umiejętność szermierki, dzięki czemu jest wprawiony w walce bronią białą, lecz nie brakuje mu znajomości z obsługi broni palnej;
* --- - Zna język migowy medevarski, jak i też jego odmianę z Sad'gha Ulu;
* --- - Umie czytać, oraz pisać w języku medevarskim i ogarnia podstawy jahs;
* --- - Bycie głuchoniemym mówi samo za siebie;
* --- - Kiedy nie umie się porozumieć, zaczyna się tym faktem frustrować;
* --- - Ma słabą głowę do alkoholu.



POCZĄTKOWY EKWIPUNEK
* Szabla - piękna, dai'lahicka, długa szabla o wykrzywionym ostrzu i zdobionych żłobieniach na rękojeści;
* Pistolet - Pistolet skałkowy dwulufowy, z dwoma spustami po obu stronach broni, noszący grawer "Harash" na kolbie. Wcześniej należał do jego ojca;
* Laska - Metalowa laska, z główką w kształcie sępa, symbol władzy głowy rodu Harash, oraz przywództwa Harsaheru, odebrana ojcu z chwilą jego śmierci;
* Nożyk - mały kawałek metalu, nic takiego;
* Notatnik i ołówek - przydatne, kiedy ktoś nie zna migowego.


CIEKAWOSTKI
* ... - W jego heraldyce rodowej, widnieje złota sowa na czarnym tle;
* ... - Jest przeciwnikiem ubezwłasnowolnienia hybryd;
* ... - Większość swoich blizn nabył w różnych pojedynkach z Dai’Lahami;
* ... - Wyznaje aranaizm, co akurat jest zasługą matki;
* ... - Kiedy był mały, starsza siostra wrzucała mu pająki do łóżka, przez co bał się swojego pokoju, oraz nabrał niechęci do tych stworzeń;
* ... - Zakupił zza granicy kota, rasy sfinks, którego nazwał "Oliver";
* ... - Odrzuca go woń pomarańczy.
Nathaniel Harash
Nathaniel Harash

Stan postaci : Uwaga, głuchoniemy.
Ekwipunek : Ozdobna szabla, rewolwer, metalowa laska, scyzoryk, notatnik i ołówek.
Ubiór : Skórzana długa kurtka z futerkiem, materiałowe spodnie pełne kieszonek i czarny cylinder.
Źródło avatara : NN

Powrót do góry Go down

Nathaniel Harash Empty Re: Nathaniel Harash

Pisanie by Mistrz Gry Pon Wrz 28, 2020 6:40 pm

Akcept!
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Admin

Źródło avatara : https://imgur.com/Am3Vl

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach