Abigail Valendav

2 posters

Go down

Abigail Valendav Empty Abigail Valendav

Pisanie by Abigail Valendav Pon Maj 24, 2021 3:47 pm

autor: NN
ABIGAIL VALENDAV
Kobieta | ur. 1848r. | Wilkołak (likantrop) - Senemka | Emerytura


WYGLĄD
W formie ludzkiej:
W jaki sposób można opisać coś, na co patrzysz i wiesz, że jest idealne? Nie w sposób ująć to tak prosto, w końcu, niejeden rzuciłby się za złotowłosą, która lśni o każdej porze dnia, jak i nocy. Niestety, rozpuszczone kudły prawdziwej księżniczki lubią wpadać na twarz, albo się plątać, więc idealnym dla niej rozwiązaniem, jest wiązanie ich w luźny kuc z pomocą czarnej, gustownej kokardy, uwalniając z jej okowów wyłącznie grzywkę, której kosmyki opadają po obu stronach na jej gładkie, jedwabne policzki. Sama skóra ma perfekcyjną cerę, jak też sama buźka jest perfekcyjna, delikatna, ładna, pasująca do młodej damy takiej jak ona. Sami bogowie chcieli, aby jaskrawy błękit zagościł w jej oczach, tworząc tym kompozycję barw ciepłych i zimnych, niczym ocean zderzający się z piaszczystym brzegiem, na którym chciałbyś teraz być.
Jej ciało, jak to mawia, ma idealne proporcje, licząc sobie 56 kg wagi, może pochwalić się zarazem szczupłością, jak też wysportowaniem. Jej nogi i zaokrąglone biodra to prawdziwy atut, bowiem nie taka niska z niej panienka, 173 cm bez obcasu mogą sprawić, że każdy pomyśli: "zdepcz mnie!". Nie takie to wybujałe, nieraz już deptać ludzi musiała, a pamiątką po tym są liczne, choć w losowych miejscach, pozostawione blizny na skórze.

W formie wilkołaka:
Yh, tutaj już nie jest taka ładna i cudowna. Może to dlatego, że dochodzi jej nieco wagi, co daje nam  jakieś 90 kg tłuszczyku i mięśni. Podobnie jest ze wzrostem, bo stojąc na dwóch łapach mierzy nawet 197 cm. Właśnie, łapach. Jest w końcu wielkim, humanoidalnym wilkiem, który może poruszać się na tylnich kończynach, jak też biec na wszystkich czterech. Jej monstrualne ciało jest wtedy dosyć smukłe, jak i zgarbione, przez co jest w stanie wysoko skakać, pędzić i wspinać się po drzewach, z użyciem swoich wyjątkowo niebezpiecznych pazurów. Również należy strzec się jej zwężonej i długiej paszczy, wypełnionej białymi kłami, idealnie służącymi do rozrywania twardego mięsa. Sam pysk zwieńczony jest czarnym nochalem, który pełni główną rolę w jej orientacji w terenie. Podobnie jest z krótkimi, lecz czułymi, sterczącymi psimi uszami.
Ciało wilkołaka jest pokryte złotą sierścią, tak jak jej kolor włosów w ludzkiej formie. Czyni ją to nieco wyjątkowym i rzadkim widokiem, bo jak wiele jest złotych bestii? O ile ktoś nie padnie pod samym wrażeniem takiego potwora, to z pewnością zahipnotyzuje go spojrzenie w błękitne oczy likantropa, pozbawione białek wokół znacznie powiększonych tęczówek. Lecz wtedy, biada mu.

CHARAKTER
W formie ludzkiej:
Abigail jest opisywana często jako wulkan gotowy eksplodować, mający zbyt dużą pewność siebie. Wiąże się to z jej głośną osobowością i przerażająco ostrym językiem, niekiedy wulgarnym, co zupełnie nie pasuje do jej wyglądu. Sama siebie uważa za przepięknego geniusza, który jest w stanie wszystko przewidzieć, kontrolować sytuację, osądzać, czy stawiać na swoim. Z tego powodu, przeważnie gdy otwiera usta, wyrzuca z siebie paradę lekkomyślnych wulgarnych uwag lub obelg, silnie wywierając presję na innych i spoglądając na nich z góry. Tym zapewne objawia się jej narcystyczna strona. Nie można też odmówić jej czarnego, jak też, zboczonego poczucia humoru, czym potrafi wprawić atmosferę w prawdziwą niezręczność. Przez swoją dziką stronę natury, łatwo popada w kłopoty, gotowa walczyć, jak też, rzucać się na innych. Dosłownie.
Jednak arogancka osobowość Abigail wydaje się być tylko jej maską, która może dość łatwo spaść w odpowiednich sytuacjach. Wszystko zależy od tego, czy ma do czynienia z osobą, która jest jej bliższa od całej reszty. Dzieje się tak często, gdy jej atak ciętego języka i nieprzyzwoitych dowcipów, zostaje faktycznie odebrany na serio, agresywnie lub przeciwnie, zupełnie ktoś ją będzie ignorować. Jej osobowość wtedy szybko przekształca się w coś na wzór zbitego szczeniaczka. Z tego powodu, wydawać się może dziecinna.
Z powodów osobistych, cierpi na problemy z zaufaniem i zmaga się ze strachem przed zdradą po wszystkim, co wydarzyło się w przeszłości. Stąd mogła narodzić się u niej paranoja, związana z obawą, że każdy ją kiedyś w końcu porzuci. Abigail może mieć problemy z komunikacją, ponieważ nigdy nie miała zbyt wielu przyjaciół, ale ci co są wtajemniczeni, dostrzegą jej dobrą, troskliwą osobę, która ma głęboko ukrytą naturalną niewinność.

W formie wilkołaka:
Jeśli ktoś myślał, że jest niebezpieczna już sama w sobie, to miał szczęście, nie spotkać się z jej drugim obliczem. Bestia która w niej siedzi, wchłonęła wszystkie jej najbardziej pobudzone i agresywne cechy, rozwijając je do perfekcji. Abigail z powodu swojego młodego wieku, oraz braku doświadczenia, ma bardzo słabą kontrolę nad sobą w tej postaci, co za tym idzie, w pełni poddaje się naturalnym instynktom drapieżnika. Przemiana czyni ją prawdziwą, wściekłą maszyną do zabijania, która rozszarpie wszystko co napotka na swojej drodze, nieważne czy to będzie inne zwierzę, czy nawet człowiek.
Jej dzikość każe jej biec bez tchu, poszukiwać pokarmu, zdominować otoczenie, nie pozwalając się w jakikolwiek sposób pokonać. Na próby powstrzymania, spętania, zniewolenia, reaguje jeszcze większym gniewem i burzliwą walką. JEDNAK, jest wyjątek. Sprawa może wyglądać zupełnie inaczej, kiedy ma styczność z kimś, kogo dobrze zna i jest oswojona. Wtedy, jej zmysły odzyskują momentalną przytomność, powstrzymując się od czynienia krzywdy, w celu pokarmu, czy samoobrony. Lecz nawet to ma swoje granice, więc trzeba pozostać czujnym do końca.

HISTORIA
Dawno, dawno temu, w przepięknym i potężnym państwie, było samotne miasteczko otoczone lasami, gdzie każdy żył pochłonięty codziennością, nie martwiąc się niczym, co poza nim się znajdowało. Miasteczko nazywało się Mortena, a w tej Mortenie, był pewien mężczyzna, którego nazywajmy… Tata. Tata był bardzo, bardzo złym człowiekiem, miał wiele złych cech, które dzieci nie powinny naśladować! Tata lubił dużo pić, albo uprawiać hazard, był skończoną szują. Ale Tata nikomu nie przeszkadzał wokół, lecz pewnego dnia, miało być inaczej. Do Morteny przybyła stara, sędziwa babuszka, która pod osłoną nocy, szukała dla siebie schronienia i kromki chleba! Babuszka podeszła pod drzwi domu Taty, gdzie żył on ze sobą żoną, nazywajmy ją Mamą. Babuszka poprosiła tylko o schronienie, oraz kromkę chleba, lecz zły i okrutny Tata, kazał odejść jej i zastraszał ją wezwaniem milicji za nachodzenie po nocach, jakby sam nie łaził nie wiadomo dokąd, pf. Babuszka była wściekła i rzuciła zły urok na Tatę, krzycząc: “Twoje pierworodne dziecko nie odnajdzie schronienia nocą!”, po czym odeszła, jakby nigdy nic. Tatę to zdziwiło, bo nie miał żadnych dzieci. Do czasu, aż Mama oznajmiła, że się takowego spodziewa.
O klątwie babuszki wszyscy zapomnieli, w końcu, nie dziwota, ponieważ narodziła się przepiękna, złotowłosa córeczka, której dali na imię Abigail. Dla Mamy, stała się całym światem, choć nie zmieniło to zupełnie charakteru tego sku… złego Taty, dalej znikał po nocach. Jednak, słowa babuszki szybko przypomniały o sobie, kiedy ich przepiękna córeczka, zmieniła się poraz pierwszy w małego wilczka, cała w futrze, ale dalej słodka! Niestety, rodzice małej dziewczynki nie byli tego samego zdania, przeciwnie, byli przerażeni. Szukali lekarstwa, lecz bojąc się potępienia ze strony tej głupiej szarej masy dookoła, zwyczajnie zaakceptowali fakt takim jakim był. No, znaleźli doskonałe na to rozwiązanie, idioci, bo po roku, zrobili sobie drugie dziecko, żeby mieć choć namiastkę normalności… o czym to ja…
Tak też, narodziła się druga córeczka, nazwali ją Kaida. Była mniej słodka i ładna od złotowłosej Abigail, ale dziewczynki wychowywały się razem, z tą różnicą, że nasza bohaterka niestety nie miała tak szarego i spokojnego życia, co jej siostra, bo co noc przemieniała się w wilczka, albo gryzła meble, czasem drapała ściany, albo jadła robaki w lesie. Mało kto rozumiał jakie to było fajne! Zresztą, spędzała i tak swój czas wyłącznie z Kaidą i Mamą, ponieważ Tata pił jeszcze więcej, by zapomnieć że ma taką fantastyczną córkę.
Lata mijały, a nasza Abigail, zmieniała się coraz rzadziej, ucząc się panować nad swoją niezwykłą naturą, swym darem i przekleństwem. Zaczęła nawet poznawać innych z Morteny. Między innymi, Kaida dołączyła do chóru w sikramie, gdzie też był nieco starszy od nich uczeń organisty, Safia. Safia był prosiaczkiem, a Abigail lubiła ganiać prosiaczka, oraz machać mu kijkiem przed nosem, był jednym z jej znajomych, ale nie dogadywała się z nim tak dobrze, jakby chciała. W końcu, jej młodsza siostra wyjechała uczyć się, bo “miała perspektywy bla bla”. Tak też, nasza złotowłosa piękność znów została sama, a że nie miała zbytnio przyjaciół, bo nikt jej nie rozumiał, to dużo wędrowała po lasach, czy samym miasteczku, w poszukiwaniu przygód. Wtedy też, poznała nieco starszego chłopaka, prawdziwego księcia, z pięknym rumakiem i o pięknej, szlachetnej twarzy, Sebastiana. Książe nie wydawał się być grzecznym chłopcem, ale tacy są nudni, więc oczarował naszą złotowłosą. Jej rodzice nie lubili księcia Sebastiana, uznając go za “recydywistę, przestępcę i kurwiarza”, ale oni nie rozumieli, dla niej był idealny. Był.
Nadeszły złe dni, kiedy jakaś zła zaraza pojawiła się w Mortenie i okolicach. Kostucha zabrała ze sobą bliskich szlachetnego Sebastiana, dlatego ten imbecyl wyjechał i już nigdy nie wrócił, pozostawiając idealną Abigail samą. Gdyby tego było mało, zło pochwyciło też jej rodziców, którzy odeszli na tamten świat, pozostawiając ją i jej siostrę, z niebotycznymi długami, których żaden lichwiarz by nie opłacił. Dalej, już tylko się sypało bardziej, przyszedł komornik, zabrał dom, no niefajna sprawa. Nastoletnie dziewczyny zostały same, a prawdziwa natura naszej bohaterki mogła wciąż stanowić zagrożenie. To też, postanowiły razem odejść na własnych warunkach. Nie, nie do grobu, przecież się nie zabiły! Znaczy… po prostu opuściły Mortenę.
Dwie siostry zaczęły razem podróżować po świecie, robiąc co mogły, aby przetrwać. Uzdolniona Kaida została wędrownym bardem, by móc zarabiać swoim śpiewem, zaś Abigail, jej ostrzem. Miała wiele czasu, by z braku laku, nauczyć się walczyć, nie było jej równych! Szybko zaś poznały pewnego mężczyznę w zapyziałej spelunie, który był półczłowiekiem, półhieną. Nazywał się Qaioo, zaoferował im swoją pomoc w zarobku. Qaioo nieraz wędrował z dziewczynami, wynajdując im przeróżne miejsca, w których mogły znaleźć skarby i badać zapomniane legendy. Ręka rękę myje, To był najlepszy sposób życia na wyższym poziomie, ale jak to sprzedać? Tak też, los podesłał im, tajemniczą elfkę, spryciulę Trestille Kalamar, która zaczęła sprzedawać ich zdobycze u ważnych kupców, mając z tego zysk. Doborowa kompania, razem na święta. Żyjąc w ten sposób, Abigail i Kaida mogły zaznać życia magicznego, niezwykłego, jak i bogatego, nie martwiąc się jutrem.
Nie każda jednak chwila była taka kolorowa. Przykładowo, pewnego razu natrafiły na kryptę, gdzie mieszkało prastare zło… stary i brzydki wampir, Gebel, oraz inne stwory pod jego przywództwem. Chronił on cennego skarbu, a siostry prawie przypłaciły za to życiem, lecz wtedy, nasza piękność - Abigail, przemieniła się w wielkiego, silnego wilka i pokonała paskudne złe wampiry, niczym najprawdziwsza bohaterka! Uratowała tym siebie i Kaide. Finał jednak szczęśliwy, prawda? Ale był to ledwie epizod ich fantastycznych przygód… i z pewnością, nie koniec, droga dziecino…


UMIEJĘTNOŚCI I WADY
* --- - Gdy księżyc pojawia się na niebie, jest w stanie przybrać formę humanoidalnej bestii, przez co jest silniejsza i wytrzymalsza, lecz samą zdolność może jedynie kontrolować w minimalnym stopniu.
* --- - Jest już doświadczona w obsłudze broni białej do walki, typu szpady i szable, oraz zna się na strzelaniu z broni prochowej, choć akurat w tym nie jest jeszcze taką doskonałą mistrzynią.
* --- - Zna podstawy przetrwania w trudnych warunkach i pod gołym niebem, do tego dochodzi nauka szycia swoich podartych ubrań.

* --- - Jest dosyć nerwowa, za sprawą czego bardzo łatwo wytrącić ją z równowagi, mogąc nawet ją rozkojarzyć i zdekoncentrować.
* --- - Może u niej dochodzić do niekontrolowanych przemian w wilkołaka, jak też braku panowania nad instynktami, z powodu zbyt małego doświadczenia.
* --- - Podatna na srebro w każdej formie, oraz ugryzienie wampira, co może ją skutecznie zabić. Stroni od jemioły i tojadu, jak od trucizny w powietrzu, których zapach jest dla niej duszący.

POCZĄTKOWY EKWIPUNEK
* Szabla - Długa sieczna broń biała. Wyróżnia się jednosieczną, wygiętą głownią. Klinga szabli jest w części sztychowej poszerzona, czyli ma ukształtowane tzw. “pióro”, zaczynające się zazwyczaj wyraźnym uskokiem na tylcu głowni.
* Pistolet - Krótki pistolet skałkowy o długości 30 centymetrów, oraz zasięgu strzału do 45 metrów. Kupiła go od lewego handlarza “rupieciami”, jest w miare dobrej jakości drewna i nierdzewnego metalu.
* Ubiór - Zdobiony uniform w jasnych barwach, przeważnie bieli, która uporczywie się brudzi, błękitna peleryna, stanowiąca dopełniacz rękawów, oraz porządne ciemne rękawice z metalowymi wstawkami. Nie brakuje różnego typu dodatków, które mają tylko dopełniać ten szyk.
* Torba - Torba podręczna, nuda, jak coś trzeba schować to dawać tutaj.
* Nożyk - Mały nożyk, idealny do skrobania desek, przecinania węzłów, czy wsadzenia między żebra.

DODATKOWE INFORMACJE
* --- - Nienawidzi kotów, irytują ją swoim bytem, bo tak.
* --- - Z powodu ojca, nie jest zbyt przychylna większości mężczyzn.
* --- - Do teraz uwielbia bajki dla dzieci, zwłaszcza gdzie są stwory z legend, bo tak jakby, sama nim jest.
* --- - Bardzo boi się duchów, a perspektywa spotkania ożywieńca przyprawia ją o ciarki.
* --- - Czym jeszcze gardzi? Wampirami, ale te bardziej kojarzą jej się z nosferatu spotykanymi w starych kryptach.
Abigail Valendav
Abigail Valendav

Stan postaci : Wilkołactwo / Brak ogólnych uszczerbków na zdrowiu
Źródło avatara : NN

Powrót do góry Go down

Abigail Valendav Empty Re: Abigail Valendav

Pisanie by Mistrz Gry Pią Cze 18, 2021 8:26 pm

Akcept!
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Admin

Źródło avatara : https://imgur.com/Am3Vl

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach