Kossith

Go down

Kossith Empty Kossith

Pisanie by Kossith Nie Lut 05, 2023 2:15 pm

autor: NN


KOSSITH
Mężczyzna | ur. 1841 r. | Ben-serat | Dowódca wojsk Klanu Saarebas


WYGLĄD
Na pierwszy rzut oka budzi grozę u każdego kto stanie na jego drodze. To mierzący ponad dwa metry olbrzym, wzór żołnierza ben-serat. Jest bardzo umięśniony za sprawą drakońskich treningów, które wykonywał od najmłodszych lat, do tego dochodzi kwadratowa szczęka o surowych rysach twarzy i bladym spojrzeniu, wiecznie oceniającym obiekt obserwacji. Jego szpiczaste uszy przywodzą na myśl elfie, ale jest to wyjątkowa cecha jego rasy.
Rogi samców ben-serat z reguły są bardzo okazałe, mają napawać dumą, lecz Kossith może poszczycić się naprawdę potężnym porożem nawet wśród innych mężczyzn, dlatego już z góry został mu przesądzony los wielkiego wojownika i lidera. Swoje ciało niekiedy pokrywa czerwoną farbą, mającą okazać jego pozycję lub być symbolem gotowości do bitwy. Z reguły nie zakrywa swojej skóry żadnym odzieniem, choć nosi mosiężne elementy uzbrojenia przypominając tym prawdziwą niewrażliwą na atak twierdzę.

CHARAKTER
To zdyscyplinowany osobnik, który całe swoje życie poświęcił doktrynom żołnierskim, dlatego jest dosyć powściągliwy i surowy w ocenie. Nie zdecydował o swoim życiu, takie mu przeznaczone, dlatego też został "wyhodowany" na kogoś kto idealnie nada się do roli wojownika. Nigdy mu ten stan rzeczy nie przeszkadzał, zawsze wierny filozofii swego ludu ma poczucie obowiązku względem reszty, wie że takie jest jego zadanie. Nie boi się walki, nie boi się też śmierci, zarazem zachowując szacunek względem przeciwnika, poszukając godnego oponenta. Nie jest jednak tępym wielkoludem jak większość mogłaby pomyśleć. Jest bardzo inteligentny, działa logicznie i przede wszystkim pragmatycznie. Wyznaje ideę Harmonii Trzech, rozwoju ciała, umysłu i duszy. Z tego powodu jest dosyć kompetentny i obeznany. Tradycjonalista, ale nie bojący się postawić krok do przodu jeśli przyniesie to korzyść jego ludowi. Z tego też powodu jest niezwykle niebezpieczny. Można się jednak zdziwić, gdy zacznie sobie żartować, najczęściej jednak są to dosyć czarne dowcipy. Uważa, że luźna rozmowa jest tak samo potrzebna w dyplomacji jak rzeczowe argumenty, bo tylko tak można obnażyć twarz rozmówcy.

HISTORIA
Gdy tylko się urodził został odebrany ojcu i matce, bo została wytypowana mu rola żołnierza. Od początku miał predyspozycję, by kiedyś być silnym i oddać życie za innych ben-serat. Mógł więc bronić Klanu Saarebas, ale z tego powodu zaczął morderczy trening, gdy tylko był w stanie pochwycić miecz w ręce.
Nie miał dzieciństwa, które mógłby poświęcić zabawie, czy budowaniu przyjaźni, zamiast tego był przez wszystkich traktowany jako młody dorosły, ponosząc też kary jak dorosły. To go zahartowało, ale też nadało cel. Być najlepszym w swojej profesji.
Przez lata szlifowania swoich zdolności niejednokrotnie starł się w boju z leśnymi elfami, których królestwo graniczyło z ich klanem. Wtedy chyba wykształtował w sobie pogardę dla tej rasy, lecz też nauczył się doceniać wyszkolenie ich łuczników, szermierzy, czy magów. Może dzięki temu stał się w końcu zadrą w oku elfickiego namiestnika Filavandera, największego wroga ich rasy.
Sam Maazam, czarodziej oraz duchowy przewodnik całego klanu, spostrzegł rosnący potencjał Kossitha, dzięki czemu został wyznaczony na dowódcę straży Korcari. Wtedy stał się jedną z ważniejszych osobistości, jeśli nie najważniejszą po magu ziemi.
Pewnego razu jednak wszystko się zmieniło. Puszczę Hurushn nawiedziła klątwa, a osąd spadł na Królestwo Leśnych Elfów. Wtedy jednak przybyli nieznajomi, którzy zażegnali zagrożenie, ale też zdemaskowali fałszywego bożka Saarebasów, który okazał się potężnym demonem. W efekcie zginął ich Maazam, a ich klan drogą ustępstw przyjął wiarę nieznajomych, zaczynając oddawać cześć Wilkowi, w ich języku, duchowi Vargarowi. Pozbawieni jednak przywództwa, Kossith zdecydował się na wojskowe przejęcie władzy na czas regencyjny. Musieli wszystko zbudować na nowo.
Po wielu latach klan powitał nowego Maazama, zaś wojownik honorowo zszedł ze stołka wodza, aby znów objąć dowództwo wyłącznie militarne. Cieszył się już jednak niepodważalnym autorytetem i szacunkiem Saarebasów. Gdy zaś konflikt z elfami zrobił się wyczerpujący zasugerował szamanowi szukać sojuszu handlowego na północy. Odbili się od tchórzliwego Medevaru, lecz byli niestrudzeni. Tak ben-serat ashale zawiązali współpracę z Republiką Wolnego Miasta Afraaz.

DODATKOWE INFORMACJE
* --- - Nienawidzi vaagoth (elfów), jak mawia, dobry elf to ten martwy;
* --- - Istnieją plotki, jakoby miał dziecko z kobietą z plemiennego ludu katalamdatów;
* --- - Do walki używa dwuręcznego miecza, którego nie uradziłaby większość mężczyzn;
* --- - Wyznaje wyższe istoty zwane duchami, bez względu na ich postać, lecz hołd składa wyłącznie "Vargarowi".


UMIEJĘTNOŚCI I WADY
* --- - Potężna postura i tężyzna fizyczna zapewniły mu tytuł największego wojownika w Korcari. Nie ma sobie równych przeciwników;
* --- - Świetne umiejętności dowódcze pozwoliły mu długo trzymać w ryzach każdego żołnierza;
* --- - Płynnie posługuje się językiem saarebaskim, medevarskim i leśno-elfickim;
* --- - Wiedza magiczna leży daleko za granicami jego kompetencji, ponieważ "nie zostało mu przeznaczone, aby miał ją posiadać";
* --- - Zwinni, szybcy i mali przeciwnicy są dla niego zmorą jak komar nad uchem przy zgaszonym świetle.
Kossith
Kossith

Stan postaci : Brak uszczerbków na zdrowiu.
Źródło avatara : NN

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach